czwartek, 11 września 2014

Dzień 3: Piosenka, która przypomina ci noc poza domem.

Dzień 3. Piosenka, która przypomina ci noc poza domem.

Jedna? Ach ileż ja mam piosenek teraz w głowie, które kojarzą mi się z nocą poza domem. Z wypadem pod namioty. Z imprezą w plenerze. Z wakacjami.

:D

 Będę pewnie przewidywalna i wstawię Wam Jamesa Blunta <3




Powiało wakacjami co? :)

poniedziałek, 8 września 2014

Kosmetyczni ulubieńcy sierpnia
























Oto moi ulubieńcy sierpnia. Złota 5.  Każdego z nich pokochałam. <3
Wypróbowałam. Więc i mogę wam powiedzieć coś o tych produktach.
Gotowi?

1. Vichy Normaderm.
Krem zwalczający niedoskonałości skóry. 






















Krem zwalcza niedoskonałości skóry:
-zaskórniaki (a to było dla mnie ważne!)
- rozszerzone pory
- nierówności skóry
-zaczerwienienia skóry

Krem NORMADERM zawiera innowacyjny Zincadone A czyli kompleks trzech składników:
-kwas glikolowy (to ten odpowiedzialny za odblokowanie moich porów!)
-dermostim (niedoskonałości znikają)
-glycadone (zmniejsza namnażanie się bakterii i grzybów)

Po 4 tygodniach regularnego (to jest bardzo ważne!) stosowania, skóra odzyskuje zdrowy wygląd. Kosmetyk przeznaczony jest dla młodych kobiet którym zdarzają się wypryski, zaskórniaki, drobne krostki.


Plusy jakie ja odczuwam po użyciu tego kremu (miesiąc stosowania regularnie)
+lepsza (zdrowsza skóra)
+fantastyczna baza pod makijaż (szczególnie latem bo nie jest lepka, ciężka)
+mniej nowych niedoskonałości 

Krem na pewno nie należy do drogeryjnych. Przy regularnym stosowaniu widać efekty. A oto mi przecież chodziło. Zastanawiam się jeszcze nad kupnem i wypróbowaniem Ideali. Najpierw jednak muszę skończyć normaderm. Nie będzie to szybkie bo krem jest mega wydajny (kolejny plus)

2. Rimmel. Stay Matte (kolor 103,TRUE IVORY)








































Jak widać na zdjęciu podkład był często używany. Zostało go już bardzo, bardzo niewiele.



Oto próbka koloru 103. True Ivory





















A jak wygląda jego krycie?

Najlepiej pokazać to na tatuażu.

1. Bez podkładu












2. Z podkładem












Kremowa konsystencja. Jak widać na zdjęciach krycie nie 100% dzięki czemu nie ma efektu maski. Byłam i jestem bardzo zadowolona z tego podkładu.
Kupiłam go po obejrzeniu jednego z filmików u Szusz.
Jest bardzo ekonomiczny. Starczył mi na prawie 2 miesiące.
A wy jaki podkład lubicie?

3. Pantene pro-v. Eliksir z olejkiem arganowym. Lekka 24 godzinna ochrona przed uszkodzeniami i odżywienie.  






















Zużyłam już dwa opakowanie tego eliksiru. Na mnie działa cudownie. Nakładam go na umyte włosy, na same końcówki (nie spłukuje) Dzięki temu włosy są delikatniejsze, końcówki włosów nie rozdwajają się i nie łamią.
Wiem, że co do tego produktu są różne opinie.
Np Stylizacje2 wiem, że nie podpadł do gustu.

No ja jestem MEGA zadowolona, może dlatego, że mogę włosy kochają ten olejek i widzę efekty.

4.Golden Rose. Matte TOP COAT






















Mój ulubiony ostatnimi czasy TOP COAT.
Golden Rose spisał się idealnie.
Każdy (!) lakier jestem w stanie zamienić dzięki temu cudeńku na matowy.
Sprawia również, że lakier się nie odpryskuje, nie ściera.
Opakowanie fajne, takie "zamrożone" :)

Nie wiem czy dobrze to widzicie na zdjęciu ale... malowałam Top coat-em lakier czerwony. Kolor pozostał na pędzelku i zabarwił całe opakowanie od wewnątrz.
Osz to taki mały szkopuł.

 5. Odżywka do paznokci BB perfect firmy L'OREAL























Odżywka w 100% idealna dla osób pragnących odbudować zniszczoną płytkę paznokcia!
Cena może powalić (ok 30zł za 5ml) ale odżywka na prawdę działa. Jest warta swojej ceny.

Miałam tendencje do używania jej non-stop. Do każdego malowania paznokci. Dzięki niej moja płytka się odbudowała, paznokcie są twardsze, mniej łamliwe, szybko zaczęły rosnąć.
Wyglądają na zdrowe i takie są.

Teraz o odżywce zapomniałam. Z racji 100% odbudowy paznokci. Używam jej teraz sporadycznie.
Jest niesamowita. Zdecydowanie kosmetyczny ulubieniec sierpnia!