Szukałam pod biurkiem podręcznika od języka polskiego, który ukrył się tam w maju tego roku. Podręcznik oczywiście tam był ale natrafiłam również na dużą foliową torebkę "NIKE", której nie widziałam wieki. W środku kryły się prawdziwe skarby. Znalezienie ich dało mi tyle radości, że sama nie spodziewałam się takiej reakcji.
Wszystkie znalezione tam przedmioty sięgały czasów mojego gimnazjum. Karteczki, karteluszki, kalendarze, plany lekcji, zeszyty i 3 najważniejsze rzeczy. Zdjęcia z tego okresu, wydrukowane, schowane do segregatora. Jedna, pogięta w dziesięć i piętnaście karteczka, która przy tych wszystkich głupotach jest najważniejszą pamiątką z tamtego okresu. Bo zapisałam tak kilka najważniejszych zdań. Jego słów. Zaskoczona tymi wszystkimi niespodziankami, grzebałam we foli coraz głębiej i głębiej aż znalazłam TO. Pamiętnik od 1 do 3 klasy gimnazjum. Założony 3 września 2006 roku. Ile głupot, ile zmartwień. Kupa radości czytając to wszystko. Nie mogę uwierzyć w to, że tak dobrze ukryłam ten pamiętnik i nie udało mi się go znaleźć przez te 5 lat.
Pogoda cudowna, gorąco wręcz upalnie. Właśnie dla tego tak rzadko pisze notki, gdyż staram się spędzać jak najwięcej czasu poza domem. Politechnika rekrutacja załatwiona i Uniwersytet Łódzki też. Trzymać kciuki za wyniki. Pierwsze już 13 lipca.
Lakier Golden Rose. Fajny neonowy kolor.
Okulary New Yorker
O! mój telefon :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
Telefon fajny ale zbieram na iPhona :P
UsuńTeż złożyłam na uniwerek :D ale tylko na 2 kierunki :)
OdpowiedzUsuńo ile dobrze pamietam to błękitna koszulka na ramiączka i legginsy z kosmosem:D
ooo donought!! pączek z dziurką - są fantastyczne. co to za książka? jestem ciekawa o czym jest. też miałam milion pamiętników ale postanowiłam je spalić. przeszłość fajna, ale wolę żyć tu i teraz :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAj tam a co Ci tata przeszkadza;o trzeba bylo podejsc :D raz się żyje nie?:D
OdpowiedzUsuńświetnie znaleźć coś czego nie widziało się wieki!
OdpowiedzUsuńFajnie czasem znaleźć rzeczy, które przywracają wspomnienia :D
OdpowiedzUsuńSuper jest odnaleźć takie rzeczy. Właśnie dlatego, kiedy robię generalne sprzątanie biurka i szafek, schodzi mi się cały dzień, gdyż muszę ponownie przejrzeć każdy zeszyt, pudełko, karteczkę...
OdpowiedzUsuń[tchnienie-nadziei.blogspot.com]
mam ten lakier,świetne okulary!:)
OdpowiedzUsuńokładka ksiązki jest fajna
OdpowiedzUsuńUda się;) Jakie kierunki? Też mam taki segregator z pamiątkami, karteczkami, liścikami itd.;) Szkoda, że nie można obejrzeć przeszłości jak filmu, czasem bym chciała, mimo, że staram się nie oglądać za siebie;)
OdpowiedzUsuń