środa, 29 sierpnia 2012

The End

Wakacje dla niektórych się już kończą. Moje jeszcze nie ale cały wrzesień na pewno będzie wielką bieganiną w mieście, więc o odpoczynku nie ma mowy. Na pożegnanie Ciechocinka i wakacji wybrałam się na Tężnie z wielką pizzą. Świeciło mega słońce więc można się było spokojnie jeszcze poopalac.



































Na zdjęciu z siostrą :)

Pozdrawiaj jeszcze wakacyjnie
Filozofka

7 komentarzy:

  1. no tak :< jest zdecydowanie więcej dłubania :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale drobno wyglada twoja siostra;) niestey wakacje dobiegly konca, a o letniej pogodzie nie wspomne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Z ogromną przyjemnością chciałbym zaprosić Cię do odwiedzin mojego bloga. Jeżeli interesujesz się podróżowaniem, fotografią to uważam że znajdziesz tam coś dla siebie :) Ostatni post jest o tym jak nie wydać ani złotówki, nocując w każdym miejscu na Świecie, gdzie tylko chcesz! Jeżeli masz ochotę, zapraszam serdecznie :

    www.lipoooo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne zdjęcia :) mm pizza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pizza <3 fajne zdjęcia ;)
    Dzięki za odwiedziny i zapraszam częściej ;D

    OdpowiedzUsuń