

1. To spodnie z TopShopu za ok. 240zł.
2. Zara :) za 149zł
2. Zara :) za 149zł


3. Asos 165zł
4. Asos ok. 83
Podsumując:
4. Asos ok. 83
Podsumując:
Według mnie spodnie z Asos wygrywają. Szczególnie podoba mi się numer 4. No i ta cena, jedyna na którą mnie stać :P Niestety nie kupowałam nigdy niczego na stronie Asos (a wiem, że wiele blogerek z niej korzysta), jakoś nie moge się w niej połapać.
Spodnie z TopShopu są zdecydowanie dla mnie za drogie (240zł!!!) choć muszę przyznać, że wzór i kolorystyka jak najbardziej wakacyjna. Gdyby były tańsze to na pewno nie omieszkałabym ich kupić :)
Zare znam i lubię ale o tych spodniach sama nie wiem co myśleć. No i na tym zdjęciu te buty. Za pierwszym razem kiedy spogląda się na to zdjęcie myślałam, że są to leginsy a nie spodnie i to jeszcze leginsy, które zakłada się również na stopę. Nie sądzicie, że właśnie to tak wygląda?
Spodnie z TopShopu są zdecydowanie dla mnie za drogie (240zł!!!) choć muszę przyznać, że wzór i kolorystyka jak najbardziej wakacyjna. Gdyby były tańsze to na pewno nie omieszkałabym ich kupić :)
Zare znam i lubię ale o tych spodniach sama nie wiem co myśleć. No i na tym zdjęciu te buty. Za pierwszym razem kiedy spogląda się na to zdjęcie myślałam, że są to leginsy a nie spodnie i to jeszcze leginsy, które zakłada się również na stopę. Nie sądzicie, że właśnie to tak wygląda?