niedziela, 25 maja 2014

Fitness

Bum na ćwiczenie uważam, że sięgnął zenitu.
Dlaczego?
Bo sama zaczęłam się tym przejmować i wiem, że kilka moich dobrych przyjaciółek też już o tym myśli.

Nie chodzi tylko o to by dobrze wyglądać w bikini ale i o to by dobrze się czuć.

U mnie, u moich znajomych fitness osiąga kilka faz
1. Czerpanie inspiracji
2. Oglądanie filmików.
3. Zapisanie się do fitness klubu.

1. Czerpanie inspiracji.
Blogowych, facebookowych, instagramowych, zdjęciowych itp
 Kilka przykładów:
























































































2. Oglądanie filmików. 
U mnie zdecydowanie króluje Mel B :)

https://www.youtube.com/watch?v=6Lr0CbyFgVg

https://www.youtube.com/watch?v=2uhH7Rx82vY

Chodakowska przy niej to pikuś!

3. Zapisywanie się do klubu fitness. 

U moich znajomych przeszło to najśmielsze moje oczekiwania. Jak choroba. Każdy poszedł się zapisać.
Masakra jakaś.
Króluje Pure Jatomi
Później Fit Fabric
Na trzecim miejscu pozostaje I'm fit
Później jeszcze Adidasy i Obcasy.

Moda modą ale taki fitness przeradza się często w paranoje. Boje się o moją lodówkę. Kto się tam kryje??

Na koniec małe zadanie.
Uda się wykonać?






piątek, 16 maja 2014

Zakochanie.

Ile czasu potrzeba do tego by się w kimś zakochać?
Ale tak na prawdę.
Nie na niby!

Czy czym mniej to dobrze?
Czy właśnie nie?

Ile czasu potrzeba do tego by się w kimś zakochać?

Tak na prawdę...
Na długo, nie tylko na chwilę.

Czy jest na to jakaś recepta?
Jednoznacznie określająca ile jest ok?
Ile czasu?

Pozdrawiam smutno i deszczowo :(
Filozofka