niedziela, 26 sierpnia 2012

Ciechocinek

Ostatnie dwa tygodnie sierpnia spędzam relaksując się w Ciechocinku. Codziennie zabiegi pielęgnacyjne i oczywiście dużo ruchu. Nie tylko spacery :P





















Po rolkach oczywiście znów odpoczynek. Jak odpoczynek to tylko przy przepysznej kawie <mniam>. Tym razem z expresu Dolce Gusto. Szkoda, że ja takiego nie mam w domu :(





















A piesek* nie wie co ze sobą zrobić :) Łypie na moją kawę :P





















* Piesek nie mój. 
Ciocia zostawiła do pilnowania. :P

4 komentarze: