Oprócz pisania bloga (w blogosferze jestem już od 2007 roku) lubię też tworzyć obrazki z haftu krzyżykowego. Jest to dla mnie bardzo odprężające zadanie, czasochłonne ale mega przyjemne. Szczególnie wtedy kiedy obrazek jest już prawie gotowy i widać w nim wreszcie upragniony rysunek.
Jak na razie udało mi się zakończyć dwa projekty. Zobaczcie i oceńcie sami :)
ale masz talent! cudo! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczne, bardzo podobają mi się takie rysunki. Może kiedyś sama się skuszę i wyczaruje jakieś dzieło.
OdpowiedzUsuńJeju, haftowałam w podstawówce. Wtedy robiłam takie proste wzory, jak słoniki, czy motylki.
OdpowiedzUsuńSuper prace! :)
wow, to jest świetne! ja próbowałam działać coś z muliną, jednak bardziej były to bransoletki. ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? ;)