wtorek, 13 listopada 2012

Buty



























Buty. Każda kobieta ma niejedną parę butów.
Buty. Wszyscy wiemy do czego słożą i dobrze wszyscy wiemy co to jest. Po co więc pisać notkę o butach?
Te buty są niezwykłe. Na prawdę. To z nimi wiąże się tyle wspaniałych wspomnień. To w tych butach dzieje się coś niezwykłego, coś co tak trudno wytłumaczyć.
Bo kiedy noszę te buty mam przed oczami tamten dzień. Te wszystkie rozmowy, zapachy, głosy. Wszystko. Tak jakby to było wczoraj a nawet dziś. Dzieje, się tak tylko wtedy gdy noszę te buty. Są jakby swoisym wehikułem czasu. To miłe. Miłe bo chcę pamiętać tylko te dobre chwilę, tylko te dobre wspomnienia z tego dnia. I tak właśnie jest.
Miałam te buty jeszcze wiele razy na sobie. Czułam wtedy jakby on był gdzieś niedaleko. Jakby miał zaraz przyjść. Jakby nie minęło dziesięć miesięcy, jakbym nie wypowiedziała wtedy tych słów. I choć jestem na innej imprezie, urodzinach babci, imieninach Agnieszki, za każdym razem jestem zupełnie gdzie indziej. Jestem TAM z nim.
Buty nie wyglądają już tak jak wtedy. Teraz kiedy na nie patrzę, widzę upływający czas. Muszę się nimi należycie zająć. Bo przecież nie chcę by buty rozłożył czas. Wtedy zniknie to wszystko. Te wszystkie dobre wspomnienia.
Te buty mają własną historię. I ja ją dobrze pamiętam. Mam nadzieje, że dożyją czasu, gdy choć już nie będą pasować na moje nogi, będą w stanie opowiedzieć mi swoją piękną historię.
A wy dziewczyny? Czy macie takie magiczne buty?















2 komentarze:

  1. Nie mam takich magicznych butów może jeszcze sie takowe w moim życiu pojawią ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w sumie też jeszcze nie mam magicznych butów, nie przywiązuje do nich specjalnej wagi :D

    OdpowiedzUsuń