sobota, 15 grudnia 2012

James Blunt

14 listopada 2012. Najcudowniejszy dzień w moim życiu <3
Marzenia kochani się spełniają. Nawet te najbardziej nie możliwe (mogłoby się wydawać, że nie możliwe :p)
James Blunt jest cudowny. Przemiły, zabawny, normalny :)
Specjalnie dla nas zrobił mini koncert. Zaśpiewał dwie piosenki. Goodbye my lover i wszystkim znana You are Beautiful.
Wpatrzony w nas dziewczyny, robił fenomenalne wrażenie. Ach. Marzenia się spełniają!!! James Blunt specjalnie dla Ciebie. Nawet nie mogłam sobie tego wymarzyć.

Duże wygodne łóżko w hotelu Marriott
Wycieczka po Warszawie
Pierwsza płyta Jamesa Blunta
Spełnienie jednego z marzeń. Dedykacja na płycie James Blunt.
To Nina :)
Przygotowanie do koncertu.
Podpis na fladze. Ach wspomnienia z Oświęcimia :)
James Blunt i wszystkie laureatki.
Zbliżenie na mnie :)
Ja i James.

A na sobie miałam:
Marynarka: Breshka
T-shirt: James Blunt (okładka płyty All The Lost Souls) by my
Spodnie: Ryneczek
Buty: Bata











































2 komentarze:

  1. Wow Gratuluję ;)
    Najważniejsze to wierzyć w marzenia a one szybciej czy później się spełnią ;)

    OdpowiedzUsuń